Poleciła mi to moja znajoma... należą się jej przeprosiny, ponieważ podszedłem do tego olewacko myśląc, że to kolejny tani "reportażyk" okazuje się, że jest to ciekawy filmik przedstawiający w skrócie treść książki Marcina Ogdowskiego "z Afganistanu.pl"... polecam
Dla wszystkich którzy tutaj zaczną pierdolić, że nasi "bijo sie o rope hameryki" "zabójcy" "najemnicy" od razu możecie iść się jebać razem z waszymi prociapapatymi poglądami
napisałbym Ci, co o Tobie sądzę, przyjacielu, ale nie mogę sobie pozwolić na kolejnego warna. tak więc życzę Ci i twojej rodzinie miłego dnia.